Piłkarz Drink Teamu w październiku 2008

[Zbyhoo]

Serdecznie zachęcamy wszystkich forumowiczów do wzięcia udziału w wyborze Piłkarza Drink Teamu w października 2008 ! Wszyscy zarejestrowani użytkownicy naszego forum mogą oddawać swój głos w przygotowanej ankiecie. Mile widziane będzie również uzasadnienie swojego wyboru Po 7 dniach trwania ankiety, czyli w środę 19.11. temu spośród nominowanych graczy, który otrzyma najwięcej głosów przyznany zostanie jakże zaszczytny tytuł 'Piłkarza Drink Teamu w październiku 2008'. Serdecznie zachęcamy wszystkich wielbicieli talentu niebiesko - białych do wzięcia udziału w naszej zabawie !

Nominowani kandydaci:

Konrad Fiet – Nasz nominalny stoper bardzo dobrze spisywał się w październikowych sparingach DT. Dopóki jeszcze grał z nami w piłkę (dopóki nie wybrał sportów walki...), w trzech spotkaniach zdobył łącznie sześć goli, co jak na defensora jest wynikiem bardzo dobrym. A chyba nie trzeba wspominać iż dla przeciwników był praktycznie nie do przejścia. Konrad często wbiegał w pole karne rywala, często także po prostu w nim czekał na piłkę. Imponował wysoką formą strzelecką. Oby muay thai nie pochłonęło go do reszty i powrócił do Drink Teamu.

Bartosz Olszewski – Bartek po prawie rocznej przerwie powrócił w szeregi Drink Teamu i był to efektywny powrót. Widać, iż podczas wypożyczenia do Danii i Anglii czasu nie marnował. Po kontuzji pleców z początku miesiąca nie widać już śladu. Po powrocie do treningów nie tylko zdobył sześć goli w trzech spotkaniach DT, lecz także w pojedynkach tych umiejętnie dyrygował grą naszego zespołu. Czyżby więc rodził nam się play-maker z prawdziwego zdarzenia?!

Piotr Skoczek – Nasz ofensywny goalkeeper po raz kolejny pokazał iż nie gra ”przyspawany” do bramki. Swoimi wejściami w pole karne rywali siał wśród nich sporo popłochu. Zwłaszcza defensywa FC Mimozy musiała być naprawdę przestraszona gdy Piotrek pojawiał się w ich polu karnym, a przypomnijmy iż zdobył wtedy aż sześć trafień! O pozycję bramkarza możemy być spokojni mając Piotrka, lecz czy nie marnuje się tam, mając taki ciąg na bramkę i znakomitą skuteczność...